Wielu z nas ma problem z zaakceptowaniem siebie. Chcemy być lepsi od innych, piękniejsi, mądrzejsi, bardziej wysportowani. Nie ma nic złego w dążeniu do bycia jak najlepszą wersją samego siebie. Ale, czy to nam wystarczy? Problem pojawia się wtedy, gdy pomimo osiągnięcia postawionego celu nadal czujemy, że czegoś nam brakuje i nie akceptujemy się.
Albo, łatwo jest nam docenić nasze mocne strony, ale kiedy mamy zmierzyć się z naszymi słabościami, rozwijamy przytłaczające poczucie osądzania i odrzucenia. Jeśli trudno jest ci pogodzić się z porażką i słabościami, to może brakować ci samoakceptacji. Jeśli chcesz się dowiedzieć, dlaczego samoakceptacja jest pierwszym krokiem do lepszego życia i jak ją osiągnąć, kontynuuj czytanie tego artykułu.
- Czym jest samoakceptacja?
- Czemu samoakceptacja jest taka ważna?
- Dlaczego brakuje nam samoakceptacji?
- Jak osiągnąć samoakceptację?
- Samoakceptacja a dieta
- Samoakceptacja a sport
Czym jest samoakceptacja?
Samoakceptację można zdefiniować jako świadomość swoich mocnych i słabych stron, swoich talentów, możliwości i ogólnej wartości oraz poczucie zadowolenia z siebie pomimo występujących wad, bądź braków i niezależnie od przeszłych zachowań i wyborów. Samoakceptacja nie oznacza braku chęci do rozwoju czy poprawy, ale raczej akceptację punktu wyjścia, z którego każdy człowiek może dążyć do osobistego wzrostu. To uznawanie swojej wartości jako osoby, nawet jeśli nie spełniamy wszystkich społecznych lub osobistych oczekiwań. W praktyce samoakceptacja przyczynia się do lepszego zdrowia psychicznego, zwiększa poczucie szczęścia i poprawia jakość życia, ponieważ pomaga zwalczać negatywne myśli i samokrytykę.
Czemu samoakceptacja jest taka ważna?
Każda osoba w pewnym momencie życia zwątpiła w swoją wartość. Najłatwiejszą reakcją na taką sytuację jest poddanie się i zamartwianie własnym losem. Jednak takie podejście nie przyniesie żadnych pozytywnych skutków. W takich okolicznościach powinniśmy podjąć kroki w stronę samoakceptacji, czyli lepszej przyszłości i lepszego życia. Istnieje wiele powodów, dla których warto dążyć do samoakceptacji.
Po pierwsze, zaprzeczenie swojej sytuacji nie jest dobrym mechanizmem obronnym. Początkowo można uważać je za najprostsze rozwiązanie, ale w dalszej perspektywie, będzie jedynie krzywdzące. Samoakceptację można jedynie osiągnąć poprzez zrozumienie i zatwierdzenie obecnego stanu.
Po drugie, zaczynamy dostrzegać rzeczy i przypadki, które możemy kontrolować. Poczucie braku kontroli jest wyczerpujące, ale często nie zdajemy sobie sprawy, że nie możemy panować nad wszystkimi aspektami naszego życia. Wiele okoliczności jest od nas niezależnych, a przejmowanie się nimi nie doprowadzi do odpowiednich efektów.
Po trzecie, wzrasta nasze poczucie własnej wartości. Poprzez samoakceptację, zaczynamy rozwijać lepszą relację z samym sobą i zaczynamy dbać o siebie. Nie karzemy się za popełnione błędy, tylko staramy się wyciągnąć z nich cenne lekcje.
Po czwarte, brak samoakceptacji prowadzi do powstania wewnętrznego konfliktu. Stajemy się nieszczęśliwi we własnej skórze, żyjemy kłamstwem, bądź świadomością, że jesteśmy inni niż w rzeczywistości. Brakuje nam wiary i pewności siebie. Dzięki samoakceptacji możemy zażegnać te problemy i żyć ze sobą w harmonii.
Po piąte, warto pamiętać, że przeszłość nie definiuje nas, ale jedynie przygotowuje do kolejnych wyzwań. Przyjęcie takiego nastawienia spowoduje, że zaakceptujemy nasze porażki i nie będziemy bali się podejmować ryzyka. Bo akceptacja samego siebie dzisiaj to lepszej jutro.
Dlaczego brakuje nam samoakceptacji?
Ludzie często mają trudności z zaakceptowaniem samych siebie. Ciągle dążymy do stania się idealni, ale w rzeczywistości jest to trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Może to prowadzić do samoodtrącenia, czyli postawy, w której nie widzimy swoich zalet i sukcesów, a przeceniamy swoje wady i porażki, a nawet dążymy do poniżenia i nienawiści samych siebie. Brak akceptacji opiera się na naszych doświadczeniach. Jeśli w przeszłości stawiane
były przed nami wygórowane oczekiwania, których nie udało się spełnić, to brakuje nam wiary w siebie. Każda porażka, wada, czy złamana obietnica doprowadzi do większego załamania i cierpienia. Dlatego warto wybaczyć sobie i innym i nie determinować przyszłości poprzez przeszłość. Bez tego, nie będziemy w stanie doznać samoakceptacji.
Jak osiągnąć samoakceptację?
Nad zaakceptowaniem samego siebie trzeba codziennie pracować. Musimy być dumni ze swoich zalet i poznać swoje wady i w pełni je zaakceptować. Ważne jest również to, aby ryzykować, dać sobie prawo do popełniania błędów i uczyć się od nich. Istotne jest budowanie dystansu względem samego siebie i swojej sytuacji oraz unikanie porównań ze znajomymi, rodziną czy nawet obcymi osobami. Ale czy istnieją jakieś ćwiczenia, bądź specyficzne rady jak zaakceptować samego siebie? Tak. Oto kilka przykładów:
1. Wybacz sobie.
Musimy zrozumieć, że zrobiliśmy wszystko, co w danej sytuacji wydawało się odpowiednie. Nawet jeśli nie wyszło, nie możemy zmienić swoich przeszłych niepowodzeń. Najlepszą wskazówką jest ruszenie dalej. Kluczową rolę odgrywa rozwijanie empatii wobec siebie, stosowanie pozytywnego dialogu wewnętrznego, ustalanie i dążenie do realizacji osobistych celów, a także szukanie wsparcia u zaufanych osób lub specjalistów. Proces ten wymaga czasu, cierpliwości oraz zmiany wewnętrznej narracji z krytycznej na bardziej wspierającą i pozytywną, co prowadzi do zdrowszej relacji z samym sobą i głębszej samoakceptacji.
2. Zaakceptuj wszystkie swoje uczucia – zarówno te pozytywne jak i negatywne.
Każdy ma czasem gorszy dzień, dlatego musimy pozwolić sobie na odczuwanie negatywnych emocji. Jednak zastanówmy się skąd się one biorą, jak im zaprzestać i czy można zamienić je w coś pozytywnego.
3. Myśl i mów o sobie z szacunkiem.
Dobrą praktyką jest zapisywanie swoich myśli i uczuć w notesie. W ten sposób łatwiej jest nam kontrolować nasze emocje. Nie dołuj się i nie psuj swojego nastroju. Szanuj swoje decyzje i doceniaj swoje starania.
4. Znajdź odpowiednią afirmację i powtarzaj ją codziennie.
“Bez względu na wszystko, akceptuję całego siebie”. Dzięki pozytywnemu nastawieniu, przywrócimy wiarę w samych siebie i zaakceptujemy nasze wszystkie wady. Powtarzanie afirmacji ma na celu przyciągnięcie do nas to, czego pragniemy i wzmacnianie poczucia własnej wartości.
5. Koniec z porównywaniem się.
Porównania, to najgorsze co możemy zrobić dla samoakceptacji. Musimy zapamiętać, że jesteśmy swoimi najgorszymi krytykami, a każda osoba zmaga się z przeciwnościami losu. Porównywanie się dołuje nas, zaniża samoocenę i sprawia że czujemy się niewystarczalni. Takie podejście nikomu nie służy. Dlatego porzuć ocenianie i porównywanie się do innych osób.
6. Lista zalet i wad.
Stworzenie listy, z czego jesteśmy dobrzy, co można w nas poprawić, co najbardziej w sobie cenimy, pozwoli na określenie jasnych założeń na nasz temat. Będziemy mogli pochwalić samych siebie i ustalić co możemy poprawić.